Kobieca sesja w bzach marzyła mi się od dawna i kiedy napisała do mnie Milena, moja ekscytacja mało mnie nie rozniosła. 
Wiosna to zwariowany czas, jeśli chodzi o zdjęcia. Drzewka i niektóre kwiaty kwitną bardzo krótko i trzeba jeszcze trafić z pogodą, jeśli zależy nam na nieskazitelnej fryzurze 😉 Warto zapytać o bliski termin, czasem się trafi. 
Na tej sesji zagrało wszystko. Delikatne, pastelowe fiolety, sukienka, doskonały makijaż. No nie chciałam Mileny wypuścić. 
Poza tym Bydgoszcz jako miejsce na sesję plenerową ma naprawdę wiele do zaoferowania. Każdy dobry fotograf znajdzie tutaj odpowiednie miejsce na plener. Czasem nawet tuż za domem.
Zresztą niech zdjęcia powiedzą Wam resztę 😉
Jeśli chcesz zrobić sobie piękną pamiątkę-napisz lub zadzwoń.