-
Zaplanować miejsce noclegu i datę. Warto zwrócić uwagę na prognozy pogody na dany dzień. Jeśli sesja ma się odbyć na terenie Tatrzańskiego Parku Narodowego, należy pamiętać o dodatkowej opłacie 150zł. Ceny parkingów lub przejażdzek taksówką w strategiczne miejsca to około 30zł. Oczywiście wszędzie da się dojechać autobusem lub dojść pieszo, jesli jednak cenicie sobie wygodę, warto zarezerwować kilka złotych ekstra.
-
Zaplanować miejsce sesji i wędrówki do niej. Takie miejsca jak Dolina Pięciu Stawów, Morskie Oko, Czarny Staw – wymagają od nas sporej wędrówki. Inaczej niż w innych miejscach, sesja ślubna w górach trwa zawsze kilka godzin. Plenery górskie są oczywiście odrobinę bardziej wymagające.
-
Wygodne buty. Absolutna podstawa. Nie muszą to być buty stworzone specjalnie do chodzenia po górach ale dobrze je mieć, bo ogromnie poprawiają bezpieczeństwo podczas wędrówek. Nie namawiam do zabierania eleganckiego obuwia- to dla Was dodatkowe obciążenie. Można je oczywiście zabrać i założyć u celu podróży razem z garniturem i suknią ślubną.
-
Kurtka przeciwdeszczowa typu softshell. Planujemy oczywiście słoneczne zdjęcia, jednak aura w górach zmienia się często i intensywnie. Bezpiecznie jest na początek założyć lekką ale szczelną odzież. Pamiętajmy o dużym plecaku, do którego schowamy ślubne stroje. Można je także nieść w wygodnych, wodoodpornych pokrowcach.
-
Prowiant i woda. Spacery zarówno po dolinach jak i górach przyda się dodatkowy zapas kanapek czy batoników energetycznych. I dużo wody. W ciepłe miesiące słońce potrafi nieźle przypiec a deszcz porządnie przemoczyć. Jak to kiedyś powiedział mój znajomy- „W górach wszystko jest bardziej”. Miał całkowitą rację!